turururu...
Komentarze: 0
Siedzimy sobie kiedys przy kawie (albo innej wodce) a naszemu Jureczkowi co chwile Ktoś (M) mysyłał smsy. Na to Jureczek wkurwiony jak osa rzuca taki tekst:
"Kurwa! Teraz będę dostawał smsy co pięć tysięcy dwieście!"... co kolwiek to miało znaczyć.
Innym razem, jakoś nawet w tym tygodniu stoimy sobie na Wiacie (Wiata-Man) kulturka, ognicho jak skurwysyn (powered by Orlen Pb95, ciut drzewa rożnego pochodzenia & MadManMajk) cieplutko, rozmowa toczy się powoli na tematy raczej nie związane z niczym (luźne) a nasz kochany Jureczek po raz kolejny powala wszystkich na kolana tekstem:
"Kurwa w dupe no. Świat się kręci, weź wymyśl cos teraz..."
Jako że to dopiero pierwsze dwa grypsy jakie zamieszczam a nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w tej materii, mogą się wydawać mało śmieszne. Z czasem będę się starał dokładniej opisywać sytuacje. Może w pełni uda mi się zachować klimat wypowiedzi... Zobaczymy.
Pozdr.
Z$
Dodaj komentarz